czwartek, 2 lutego 2012

Kochany Czytelniku - czy jesteś szczęśliwy?

Zastanawiałeś się kiedyś, po co człowiek istnieje na świecie? Jaki jest jego cel bycia tu? Co w zasadzie powinien robić, żeby było jak należy, czyli jak być powinno?

Długo się nad tym zastanawiałam i zrozumiałam, że naszym celem jest bycie szczęśliwym :) Oczywiste prawda? I jakie proste!

Uwierz mi - nie ma nic prostszego niż odczuwanie szczęścia - to dzięki niemu otrzymujemy go więcej, przyciągamy osoby, rzeczy, wydarzenia, które dają nam więcej i więcej szczęścia i im bardziej jesteśmy szczęśliwi, tym więcej mamy powodów do bycia w takim stanie.


Już wyjaśniam ze strony neurologicznej jak to wygląda.

      W mózgu mamy  mnóstwo połączeń neuronowych i każde nowe doświadczenie tworzy nowe połączenia. Są jak ścieżki w zbożu. A mózg nasz jest małym leniuszkiem, który wybiera wydeptane ścieżki, natomiast takie do przetarcia go nie interesują.

Słowem - wydeptane są korzystniejsze, ponieważ łatwiej się po nich poruszać.


Zatem jakiej ścieżki używasz na co dzień?

Czy tej pod nazwą "dobry nastrój" czy też "obniżony nastrój" ?
Wiesz, że masz wybór i TY decydujesz, co czujesz?
Wiesz, że ścieżka, którą chodzisz tworzy Twój nawyk? Nawyk bycia szczęśliwym albo nawyk....

Ty decydujesz, którą wydeptujesz....

Brak komentarzy: