Wiele osób, czytając moje posty zapewne zastanawia się: no dobrze, ale jak mam to zrobić?
Jak mam uwierzyć..... mieć wiarę jak ziarnko gorczycy?
Skąd ją czerpać?
Odpowiedź jest prosta: oczywiście że ze Źródła.
Kontakt na co dzień z Jezusem, jest jak rozmowa z dobrym przyjacielem, który wspiera, doradza, śmieje się z Tobą. Tak samo rozmawiaj z Jezusem - On jest obok ciągle i czeka na Twoją inicjatywę. Czeka, ponieważ otrzymałeś wolność emocjonalną, o której pisałam wcześniej.
Zatem nigdy się nie narzuca, tylko trwa przy Tobie :)
Największym przykazaniem jest przykazanie Miłości. Zatem praktykuj ją codziennie.
A zacznij... od siebie. Cóż możesz dać otoczeniu, rodzinie, przyjaciołom, osobom z którymi codziennie przebywasz? To co nosisz w sobie. A co nosisz w sobie?
Czy kochasz siebie? Jeśli nie, zacznij to robić.
Napisz do mnie, a powiem Ci, jak możesz pokochać siebie a potem automatycznie: swoje życie :)
Dlaczego chcę, żebyś do mnie napisał/? Ponieważ jesteś wyjątkowy, i w taki sposób Cię potraktuję - z wyjątkowym, indywidualnym podejściem :)
Jak mam uwierzyć..... mieć wiarę jak ziarnko gorczycy?
Skąd ją czerpać?
Odpowiedź jest prosta: oczywiście że ze Źródła.
Kontakt na co dzień z Jezusem, jest jak rozmowa z dobrym przyjacielem, który wspiera, doradza, śmieje się z Tobą. Tak samo rozmawiaj z Jezusem - On jest obok ciągle i czeka na Twoją inicjatywę. Czeka, ponieważ otrzymałeś wolność emocjonalną, o której pisałam wcześniej.
Zatem nigdy się nie narzuca, tylko trwa przy Tobie :)
Największym przykazaniem jest przykazanie Miłości. Zatem praktykuj ją codziennie.
A zacznij... od siebie. Cóż możesz dać otoczeniu, rodzinie, przyjaciołom, osobom z którymi codziennie przebywasz? To co nosisz w sobie. A co nosisz w sobie?
Czy kochasz siebie? Jeśli nie, zacznij to robić.
Napisz do mnie, a powiem Ci, jak możesz pokochać siebie a potem automatycznie: swoje życie :)
Dlaczego chcę, żebyś do mnie napisał/? Ponieważ jesteś wyjątkowy, i w taki sposób Cię potraktuję - z wyjątkowym, indywidualnym podejściem :)